Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Włodawianie z tygodniowym poślizgiem, za to z fasonem 9 września stanęli do Weselnego Orszaku Czytelniczego by wyruszyć trasą ogólnopolskiej kampanii Narodowego Czytania.
Tegorocznej lekturze Narodowego Czytania dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Wesele" we Włodawie towarzyszyło widowisko obrzędowe „Szykowanie Posagu Weselnego" w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego „Jutrzenka" z Dołhobród. To wielokrotny laureat Powiatowych, Wojewódzkich i Międzywojewódzkich Przeglądów śpiewaczych i teatralnych, Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu i Ogólnopolskiego Sejmiku Teatrów Wiejskich w Tarnogrodzie.
Samo widowisko było prezentacją dnia poprzedzającego wesele, podczas którego dziewczęta plotły wianek – „posag" z barwinku, a gospodyni (matka) wspólnie z panną młodą szykowały tradycyjny posag do kuferka. Panna młoda pokazała go wszystkim domownikom wzbudzając szczególną zazdrość niezamężnej siostry. Jednocześnie przyjmowała dawne wierzenia i rady, które mają zapewnić jej szczęśliwe życie.
Kolejnym „weselnym” wydarzeniem była prezentacja monodramu wg. opowiadania Romana Brandstaettera „Ja jestem Żyd z Wesela" w wykonaniu Mirosława Majewskiego z chełmskiego MDK, związanego też z między innymi z lubelskim Teatrem Kameralnym i Radiem Lublin. Podczas Narodowego Czytania w wydaniu włodawskim można się było także przejechać weselną bryczką w towarzystwie uroczych druhen i młodej akordeonistki.
Były też warsztaty plastyczne, animacje czytelnicze dla dzieci i słodkie niespodzianki przygotowane przez „Zosie Samosie” z włodawskiego Koła Gospodyń Wiejskich.
Ze strony włodawskiej MBP koordynatorami i moderatorami imprezy były Urszula Panasiuk i Małgorzata Zińczuk.
